Rytro to wieś w okolicach Nowego Sącza, urokliwie rozłożona nad rzeką Poprad. Wczasowicze chętnie wybierają ją ze względu na malownicze położenie w sercu Beskidu Sądeckiego, stanowiącego idealne miejsce do pieszych wędrówek, wycieczek rowerowych, a w zimie zjeżdżania czy biegania na nartach.
Początków Rytra należy szukać w późnym średniowieczu, kiedy to w okolicy zamku nad Popradem osiedlili się niemieccy osadnicy, którzy nadali osadzie nazwę Ritter (z niemieckiego “rycerz”).
Najwyraźniejszym śladem rycerskiej historii Rytra, a jednocześnie najbardziej rozpoznawalnym zabytkiem wsi, są ruiny warownego zamku.
Zamek w Rytrze pochodzi najprawdopodobniej z XIII wieku i bardzo możliwe, że jest nieco starszy niż sama wieś. Po utracie roli strategicznej dość szybko, bo już w XVI wieku, zamek popadł w ruinę. Obecnie z pierwotnego założenia zachowały się ruiny wieży i muru obronnego, w ostatnich latach częściowo zrekonstruowane dla bezpieczeństwa turystów. Zwiedzanie ruin zajmuje zazwyczaj kilkanaście minut, ale i tak warto je odwiedzić za względu na piękne widoki. Zamek jest dostępny do zwiedzania bezpłatnie. Odwiedzający mogą skorzystać ze znajdującego się niedaleko zamku parkingu, lub podejść na Górę Zamkową spacerkiem z centrum wsi.
Wizyta na Górze Zamkowej może być pierwszym punktem dłuższej wycieczki pieszej lub rowerowej po Beskidzie Sądeckim. Idąc dalej w kierunku wschodnim możemy bowiem przejść przez urokliwą Polaną Kretówki do szlaku czerwonego w stronę Hali Pisanej. Po drodze mijamy chatę Cyrla na stokach Makowicy. To ciekawe, klimatyczne miejsce na odpoczynek i pyszny domowy posiłek, a dla wytrawniejszych wędrowców także na nocleg. Dalej szlak czerwony prowadzi w kierunku Hali Pisanej, z której można udać się w kierunku Piwnicznej Zdrój lub przez Halę Łabowską w stronę Krynicy Zdrój.
Hala Pisana to jedno z ładniejszych miejsc pasma Jaworzyny Krynickiej. Hala jest właściwie bardzo łagodnym szczytem, pokrytym powoli zarastającą polaną. Nazwa “Hala Pisana” pochodzi od pomiarów geodezyjnych, które miejscowi górale nazywali “spisywaniem”. Ze względu na niezalesiony charakter, hala jest bardzo dobrym miejscem widokowym i cieszy się sporą popularnością wśród miłośników pieszych wędrówek. Nieopodal szczytu znajduje się pomnik Adama Kondolewicza ps. “Błysk”, żołnierza Armii Krajowej, który zginął w tym miejscu w walkach z gestapo.
Ciekawą propozycję na krótszą wycieczkę w okolicach Rytra jest z kolei Park św. Kingi, umiejscowiony w pobliskiej wsi Głębokie. Warto pamiętać, że św. Kinga, związana z klasztorem w Starym Sączu, jest uznawana za patronkę tych okolic. Sam Park jest bardzo przyjemnym miejscem rekreacyjnym. Na trasach spacerowych przygotowano liczne materiały edukacyjne, dotyczące zarówno św. Kingi, jak i flory oraz fauny Beskidu Sądeckiego. Głównym punktem parku jest źródło naturalnej wody mineralnej oraz zadaszona pijalnia. Na szczycie pobliskiego wzgórza można także odwiedzić oczko wodne i wieżę widokową, z której roztacza się imponujący widok na przełom Popradu.
Na północ od Rytra warto z kolei zajrzeć na platformę widokową Ślimak w Woli Kroguleckiej. To dość nietypowe miejsce widokowe, z jedyną w swoim rodzaju konstrukcją umożliwiającą podziwianie krajobrazu przełomu Popradu wraz z pobliskimi górami i zamkiem w Rytrze. Wieża widokowa jest dostępna bezpłatnie, a turyści mogą zostawić samochód na oddalonym od niej zaledwie 250 metrów parkingu.
Ciekawych propozycji nie brakuje także po zachodniej stronie Popradu, gdzie wznoszą się najbardziej rozpoznawalne i najwyższe szczyty Beskidu Sądeckiego. Z Rytra i okolic można wyjść m.in. na Przehybę, Niemcową czy Radziejową. Radziejowa jest najwyższym szczytem Beskidu Sądeckiego, a na jej szczycie znajduje się postawiona niedawno wieża widokowa. Z kolei na Przehybie wędrowcy mogą skorzystać z gościnności Schroniska PTTK.
Interesującym miejscem jest także rozciągająca się wzdłuż żółtego szlaku z Niemcowej do Piwnicznej Zdrój tzw. Jackowa Pościel, czyli dolina pamięci ludzi gór. Nazwa tego miejsca nawiązuje do śp. Jacka Durlaka, przewodnika beskidzkiego, który właśnie w tym miejscu zginął w marcu 2004 r., idąc z zaopatrzeniem do mieszkającej pod Niemcową starszej kobiety. Niedługo w miejscu odnalezienia ciała życzliwego przewodnika postawiono pamiątkowy obelisk, obok którego z czasem zaczęły się pojawiać kolejne, upamiętniające inne zasłużone dla lokalnej społeczności osoby, które zginęły w górach. Jackowa Pościel to wyjątkowe miejsce skupienia i zadumy przypominające, że do gór – nawet tak małych, jak Beskid Sądecki – należy zawsze podchodzić z szacunkiem. Na symbolicznym cmentarzu często odbywają się spotkania okolicznościowe oraz modlitewne.
Warto wspomnieć, że Rytro ma wiele do zaoferowania miłośnikom różnych sportów, nie tylko wędrówek czy kolarstwa. W górze wsi, nieopodal szlaku na Przehybę, znajduje się rozbudowany park linowy ABLandia. Wśród oferowanych tu atrakcji znajdziemy sześć tras linowych oraz trasy zjazdowe, skok z dwudziestometrowego wahadła BigSWING czy pionowy skok PowerFAN, symulujący ostatni etap skoku spadochronowego. Warto zaznaczyć, że park linowy jest otwarty także zimą i również wtedy bez problemu można korzystać z jego atrakcji.
Nie jest to jednak jedyny powód, by przyjechać do Rytra zimą. Niedaleko parku linowego znajduje się bowiem stacja narciarska RyterSKI. Kompleks składa się z wyciągu krzesełkowego oraz trzech orczykowych, a także siedmiu tras różnej trudności, z których najdłuższa ma długość 1200 m. Stacja RyterSKI posiada ponadto rozbudowaną infrastrukturę umożliwiającą uprawianie innych sportów: lodowisko, rolkowisko, siłownię, korty tenisowe, boisko wielofunkcyjne i wypożyczalnię rowerów, a także restaurację, hotel i SPA.
Po więcej informacji turystycznych o miejscowości Rytro warto zajrzeć tutaj