Marzy ci się wyprawa kamperem, ale nie masz doświadczenia? Nie wystarczy zapakować samochód i ruszyć w nieznane. Zaczynając przygodę z caravaningiem warto pamiętać o kilku podstawowych rzeczach.
Jakie prawo jazdy potrzebne jest na kampera?
Przed wypożyczeniem wymarzonego wozu kempingowego należy zastanowić się nad tym, jakie prawo-jazdy wymagane jest na konkretny pojazd. Większość aut kempingowych wymaga od kierowcy posiadania uprawnień na kategorię B, która pozwala na prowadzenie pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t. Należy jednak pamiętać, że wartość ta nie mówi o masie samego auta. Tyle może ono ważyć w pełni załadowane, z pasażerami i ekwipunkiem.
Kategoria B pozwala też na holowanie za autem przyczepy lekkiej o dopuszczalnej masie całkowitej do 750 kg. Okazuje się, że wybór przyczep kempingowych w tym przedziale jest całkiem pokaźny, ale jednak oferują one mocno ograniczoną przestrzeń i komfort.
Cięższe wozy kempingowe mogą wymagać od kierowcy uprawnień kategorii C1 lub C. Te pierwsze obowiązują w przypadku prowadzenia pojazdów o DMC w przedziale 3,5 do 7,5 t. To już całkiem pokaźne kampery, oferujące wiele wygód i sporo przestrzeni w środku. Do kierowania jeszcze cięższymi pojazdami potrzebna jest kategoria C, ta sama co na samochody ciężarowe o DMC przekraczającym 7,5 t. W tym przedziale znaleźć można już prawdziwe domy na kołach, a nawet kampery zbudowane na bazie autokarów lub aut ciężarowych. Wozem takim można bez obaw ruszyć w komfortową podróż na drugi koniec kontynentu.
Czy kamper to pojazd specjalny?
Kompleksowo przerobione na wóz kempingowy samochody zazwyczaj mają status pojazdów specjalnych. Oznacza to, że dokonane modyfikacje są na tyle głęboko idące, że samochód nie nadaje się do żadnych innych zadań. Ma to zarówno swoje wady, jak i zalety. Wśród najważniejszych wad takiego rozwiązania jest ograniczenie maksymalnej prędkości do 80 km/h na autostradzie i do 70 km/h poza obszarem zabudowanym. Warto o tym pamiętać, wypożyczając wóz kempingowy
Gdzie zaparkować kampera?
Jeśli już podróżujemy naszym kamperem, trzeba zawczasu sprawdzić miejsca, w których będzie można go zaparkować. Owszem, nadaje się do tego większość parkingów, jednak zawsze najlepszą opcją są specjalne pola dla miłośników caravaningu. Najlepiej jest sprawdzić ich lokalizację w rejonie celu podróży i zaklepać miejscówkę – w sezonie może być na nich tłoczno. Za to zapewniają dostęp do elektryczności, toalety i prysznicy. Pozwoli to oszczędzić i uzupełnić zapasy w przyczepie albo samochodzie kempingowym. To opcja zdecydowanie warta drobnej opłaty, która i tak jest zdecydowanie niższa, niż wynajem pokoju w hotelu.
Listę takich miejscówek zawiera baza i wyszukiwarka kempingów w Europie.
Zestaw na czarną godzinę – co powinien zawierać?
Jadąc autem w daleką podróż warto przygotować się na różne awaryjne okoliczności. Ważne jest przede wszystkim dobre ubezpieczenie z pakietem assistance. Wynajmując kampera warto upewnić się, jaki zakres usług zawarty jest w ofercie.
Jednak nie zawsze można liczyć na szybką pomoc. Dobrze jest więc mieć w zanadrzu np. minikompresor zasilany z instalacji 12V, który pomoże napompować koło. Pomocny może być też zestaw do naprawy przebitych opon. Pomoże on dojechać do najbliższego wulkanizatora.
Na prawdziwym odludziu przyda się dobra nawigacja GPS oraz telefon satelitarny. Pomoże on wezwać pomoc w przypadku braku zasięgu sieci telefonii komórkowej.
Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, wtedy rozwieje je artykuł: Wynajem kampera – wszystko co musisz wiedzieć.